Meczowe Mistrzostwa Polski 2007

13-14 października 2007
Nieporęt

Poniżej relacja Piotrka Kuli...

Witam bardzo serdecznie. W załączniku i poniżej przesyłam moją relację z zakończonych dziś MMP w olimpijskiej klasie Finn. Z góry dziękuję za publikację materiału.

Piotr Kula POL 17

Meczowe mistrzostwa Polski w klasie Finn na Zalewie Zegrzyńskim zakończone!

Po trzech dniach zaciętej rywalizacji, spośród dziesięciu najlepszych polskich Finnistów, wyłonieni zostali medaliści MMP. Z serii meczy każdy z każdym; po czterdziestu pięciu pojedynkach wykrystalizowała się półfinałowa czwórka: Michał Strusiński, Wacław Szukiel, Rafał Szukiel i ja (bez straty żadnego meczu). Każdy z nas miał do rozegrania dziewięć starć. Dla mnie najtrudniejszym oponentem okazał sie Wacek, z którym walczyliśmy do ostatnich metrów w silnym wietrze. Po wygranym starcie prowadziłem pierwszą halsówkę, jednak na pełnym zrównaliśmy się. W ferworze walki otrzymałem karę, i byłem zmuszony do wykonania kółka na drugiej halsówce, przez co Wacek objął prowadzenie.

Mimo to, różnica między nami była nieznaczna i udało mi sie odzyskać stratę przed górna boją, łapiąc przeciwnika na prawym halsie. Większość pełnego do mety prowadziłem z przewagą około dziecięciu metrów, ale przed samą metą, Wacek dostał silny szkwał i w rezultacie o mojej wygranej zadecydowały centymetry! Jako pierwszy zawodnik po eliminacjach, miałem prawo do wyboru przeciwnika, z którym chcę się zmierzyć w półfinale, a wybór ten padł na Rafała.

Ostatni dzień zmagań stanął pod znakiem słabego wiatru, z momentami mocniejszych szkwałów. Pierwszy mecz z Rafałem przyniósł wiele emocji:
ostra walka przedstartowa, dwukrotna zmiana prowadzenia podczas meczu, sytuacje protestowe (Rafał załapał karę), zwroty jeden za drugim, i dziury w szkwałach. Rezultat: na mecie zameldowałem się długość łódki za Rafałem.

W drugim starciu również nie zabrakło ostrej walki. Na pole przedstartowe wchodziłem z lewej strony. Rafał wykorzystał swą przewagę do wygrania walki o lepszy start i mimo moich ataków udało mu sie dowieźć zwycięstwo do mety. W półfinale Wacek : Michał, również wynikiem 2:0 wygrał Wacek, wiec w walce o brąz, a jednocześnie o złoto wśród młodzieżowców spotkałem sie z Michałem Strusińskim, zeszłorocznym Meczowym Mistrzem Polski.

Pierwszy start z prawej strony pozwolił mi kontrolować przebieg przedstartowej rywalizacji, dzięki czemu juz od początku mogłem być tym, który uciekał i bronił swojej pozycji w meczu. Michał, znany ze swojej zawziętości i waleczności nie ułatwiał mi sprawy. Jego ataki spowodowały, że zwycięstwo okupiłem średnim tętnem równym 179 uderzeń serca.

Za drugim razem to Michał był w lepszej sytuacji, wpływając na pole przedstartowe z prawego boksu. Dzięki szybkiej ucieczce na bajdewindzie udało mi sie zacienić rolę z uciekającego na goniącego, co jest bardzo korzystne przed startem. Sytuacja zmieniła sie jednak jeszcze raz i Michał (tegoroczny Mistrz Europy Juniorów) wrócił na pozycje zawietrzną.

Przy okazji robienia zwrotu zdążyłem załapać karę, lecz wygrałem start.

Wykorzystując przewagę odległości, wykonałem kółko, pozostając na prowadzeniu, którego nie oddałem do finiszu.

Regaty w formule meczowej nigdy nie były moją mocną stroną, wiec tym większą jest moja radość z wywalczonej pozycji. Co więcej, był to dla nas wszystkich także dobry trening, przegotowujący do wyścigów medalowych i żeglugi pod dużą presją. Był to także sprawdzian wytrzymałości, bo temperatura powietrza i wody była zdecydowanie jesienna.

Tabela wyników prezentuje się następująco:

Seniorzy:

1.Rafał Szukiel, AZS UWM Olsztyn;

2.Wacław Szukiel, AZS UWM Olsztyn;

3.Piotr Kula, BTŻ Biskupiec.

Młodzieżowcy:

1.Piotr Kula, BTŻ Biskupiec;

2.Michał Strusinski, Spójnia Warszawa;

3.Grzegorz Czarkowski, Spójnia Warszawa